Dnia 5 października uczniowie klas IV-VI wraz z opiekunami: P. Dyrektor- B. Zając, P. M. Żak, P. J. Janocik oraz P. A. Gałkowską udali się na wycieczkę pieszą „Śladami przeszłości”.
Celem wycieczki było poznanie historii obiektów położonych w najbliższej okolicy i dalej - kształtowanie w uczniach postawy patriotyzmu lokalnego.
Ze stacji PKP w Leńczach udaliśmy się pociągiem do Kalwarii Zebrzydowskiej. Dalej, z dworca PKP Kalwaria Zebrzydowska- Lanckorona pieszo dotarliśmy do Sanktuarium M.B. Kalwaryjskiej, a następnie drogą na Bugaj do lasu, skąd wraz z przewodnikiem wyszliśmy na szczyt Góry Żar (530 m.n.p.m.), gdzie trwają prace w „grodzisku Bugaj”- odkrytym w 1957 roku przez. tzw. ekspedycję karpacką, ale do tej pory niezbadanym dokładnie. Z inicjatywy lokalnego stowarzyszenia Niezależni Kalwaria, które zebrało fundusze wznowiono prace archeologiczne, którymi kieruje dr M. Wojenka z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Ostatnie badania, które trwały miesiąc pozwoliły odnaleźć ok. 300 zabytkowych elementów: m.in. naczyń kultury łużyckiej, naczyń szkliwionych, groty bełtów, ostrza oszczepu i inne. Po dokonaniu dokładnego i oczyszczenia cennych znalezisk i zbadaniu ich być może będziemy mogli oglądać je na wystawie muzealnej…
Dalej powędrowaliśmy grzbietem Góry Żar w kierunku zachodnim i dotarliśmy do ruin zamku Barwałd, gdzie mogliśmy posłuchać ciekawej historii XV- wiecznego zamku i władających nim Skrzyńskich - Włodka i jego żony Katarzyny, zwanej dalej Włodkową.
Była to kobieta, która – jak podają „Roczniki Głogowskie” –tak silnie i po męsku się prowadziła, że swego męża ustanowiła w swoim zamku niczym strażnika, sama zaś z towarzyszącymi jej sługami łupiła mieszkańców innych zamków, wsi i kupców. Tak, że wszędzie się jej bano.
Losy naszej bohaterki nie są do końca znane, krąży wiele legend o tym jak została zgładzona. Łepkowski J. w książce Kalwaria Zebrzydowska i jej okolice pisze, że została schwytana na gorącym uczynku (kiedy chciała zamordować prefekta lanckorońskiego).
Zamek zaś z polecenia króla Kazimierza Jagiellończyka został w roku 1477 zburzony.
Dziś zobaczyć można bardzo strome wzniesienie porośnięte lasem otoczone fosą, resztki murów, ślady po zapadniętych basztach.
W powrotnej drodze szczytem Żaru doszliśmy do Pustelni Pięciu Braci (św. Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna - pierwszych męczenników polskich) zwanej Pustelnią św. Marii Magdaleny. Pustelnia ta została ufundowana w 1617 roku przez Mikołaja Zebrzydowskiego, a w pierwszej połowie XVIII wieku znacznie przebudowana i ozdobiona przez jego potomka Józefa Czartoryskiego. Niestety budowla uległa przez lata zniszczeniu.
W 2011 roku z inicjatywy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Bielsku Białej przeprowadzone zostały kompleksowe prace konserwatorsko remontowe i od tej pory zamieszkuje tutaj pustelnik.
Dalsza droga poprowadziła nas na wzgórze, gdzie znajduje się Kościół Ukrzyżowania oraz inne kaplice Dróżek Kalwaryjskich.
Stąd zeszliśmy do dziedzińca klasztoru, gdzie posililiśmy się i odpoczęliśmy przed dalszą powrotną już drogą do Zarzyc Wielkich.
Piękna jesienna aura, szeleszczące pod nogami liście, bezpośredni kontakt z przyrodą ożywioną i nieożywioną, spotkanie z pasjonatem historii, który tak obrazowo przekazał nam wiedzę, że stanęło przed nami grodzisko, zamek, a nawet niektórzy słyszeli Skrzyńską sprawiły, że wycieczkę uznaliśmy za wyjątkowo udaną. Pragniemy serdecznie podziękować członkowi Stowarzyszenia Niezależni Kalwaria za oprowadzenie nas po grodzisku i ruinach zamku.